Wróbel zwyczajny, wróbel domowy, wróbel, jagodnik (Passer domesticus)
Gatunek małego ptaka osiadłego z rodziny wróbli, zamieszkującego Europę i Azję. Pierwotnie ptak półpustyń i stepów, pochodzi prawdopodobnie z Półwyspu Arabskiego i Azji Mniejszej. Skolonizował ludzkie osiedla wraz z rozwojem rolnictwa, prawdopodobnie przed kilkoma tysiącami lat. Występuje wszędzie tam, gdzie mieszka człowiek. Introdukowany (celowo lub przypadkiem) w Ameryce Północnej, Australii i Nowej Zelandii.
W czasach króla Augusta Mocnego wróbla domowego w Polsce nie obserwowano. W XIX i XX wieku należał do najpowszechniej występujących gatunków na terenach Polski, przenikając do języka potocznego i kultury ludowej we wszystkich regionach. Według najnowszych badań, opublikowanych w 2003 roku, w Polsce jest to nadal bardzo liczny ptak lęgowy. Jednak już w roku 2004 wróbel zwyczajny został objęty ścisłą ochroną gatunkową. Wbrew powszechnemu mniemaniu nie jest to najliczniej występujący ptak lęgowy w Polsce (ustępuje liczebnością ziębie zwyczajnej), a jego liczebność spada w całej Europie.
Do Marka Jasickiego list otwarty !
Włodek Skoczylas Wielce Szanowny Włodku ! Obiema rękami podpisuję się pod Twoim pomysłem i już zarażam innych Twoją ideą …, niech miejskie, krakowskie wróble znów umilają nam plantowe przechadzki . Sebastian Sierakowski (ostatni kustosz skarbca koronnego na Wawelu jako projektant Altany Rządowej – dziś Café Zakopianka) i Florian Straszewski (pomysłodawca założenia krakowskich Plant) byli by się z Ciebie dumni … Wpisujesz się znakomicie w ich ideę dbałości o przyrodę, naturę … „ku uciesze korzystających z przechadzek”. Zatem wieszajmy kolejne budki lęgowe dla wróbli – gatunku który w latach minionych był elementem jakże charakterystycznym dla krakowskich ulic, na krakowskich podwórkach Starego Miasta, Kazimierza, Podgórza … To wróbla muzyka kiedyś budziła nas, odprowadzała do szkoły, a szarość ubarwienia wróbla, jego spryt i ruchliwość gdy krzątał się między końskimi kopytami znakomicie komponowała się z czarną krakowską dorożką i przysypiającym na koźle fiakrem w tle brukowanej uliczki. Pamiętam ten zapach Krakowa, grę w „zośkę”, koloryt dnia i leniwie płynący czas – a wszędzie były obecne szare wróble … Ty wieszaj więc kolejne budki (dopatrzyłem się ich już kilkanaście na krakowskich Plantach), ja przy każdym letnim koncercie w Altanie Muzycznej (vis-a-vis Café Zakopianki) piał będę peany na Twoją cześć, a dzieciaki ze szkoły Nr. 1 im. Św. Scholastyki przy ul. Św. Marka przygotują okolicznościowe laurki z wróblem w temacie .. KONCERTEM NA WRÓBLĄ NUTĘ – w niedzielę 9 września 2012, początek o godz. 16.00 – przybliżymy ..korzystającym z przechadzek Twoją ideę, policzymy już wiszące budki i spróbujemy zachęcić nowych darczyńców obdarowując ich laurkami dzieciaków . Pomagać nam będzie rozśpiewana grupa TENCZYNIANKI która umili widzom to niedzielne popołudnie na krakowskichPlantach .. Marek Michał Jasicki P.S. Acha, trzeba tylko powiadomić nieliczne dziś wróble rodziny, iż nowe mieszkanka socjalne już na nie czekają w zielonej otulinie Starego Miasta – na krakowskich Plantach … |